Amerykańska firma żądająca prawie 4 milionów odszkodowania za manipulację transportem !Niedawno amerykańska firma produkcyjna MCS Industries pozwała kilka dużych firm spedycyjnych. W tym giganty transportu kontenerowego MSC I COSKO, do Federalna Komisja Morska (FMC).
Podnosząc, że byli podejrzani o manipulowanie ceną spotowego frachtu kontenerowego i nie wywiązali się ze swoich zobowiązań umownych. zażądali odszkodowania w wysokości 600 000 dolarów amerykańskich, co stanowi równowartość prawie 4 milionów CNY.
W raporcie pt “Formalny akt oskarżenia spedytorów, którzy twierdzą, że firmy żeglugowe działające w zmowie wykorzystują spedytorów”pojawiło się słowo, które zszokowało branżę: „wyzysk” – wyzysk!
W pozwie wspomniano, że te przedsiębiorstwa żeglugowe korzystały “niesprawiedliwe i nieuzasadnione” . Oznacza w procesie rozwoju klientów poświęcenie interesów małych firm spedycyjnych w celu manipulowania rynkiem spotowego transportu kontenerów z Chin na zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych.
Zmowa z innymi firmami spedycyjnymi. Spowodowało to gwałtowny wzrost stawek za fracht kontenerowy typu spot z około 2700 USD w 2019 r. do ponad 15 000 USD obecnie.
W obliczu wzrostu cen przesyłek niektóre firmy spedycyjne zamiast podejmować środki kontrolne. Odmówili negocjacji w sprawie cen kontraktowych, naruszając w ten sposób amerykańską ustawę o żegludze z 1984 r. i podważając stabilność branży frachtu oceanicznego.
Zgodnie z pozwem, ogólnie rzecz biorąc, właściciele ładunków w Stanach Zjednoczonych płacą za fracht morski w drodze dwustronnych negocjacji z przedsiębiorstwami żeglugowymi (tj. umów długoterminowych). Natomiast fracht rynkowy jest zarezerwowany dla mniejszych spedytorów lub jednorazowego transportu ładunków.
Jednak wraz z wybuchem nowej epidemii korony Covid-19 firmy zajmujące się liniami kontenerowymi zaczęły zmawiać się w celu manipulowania rynkiem!
Podobno firmy spedycyjne potrafią łamać podpisane umowy. Ponieważ te przedsiębiorstwa żeglugowe tworzą sojusz morski i kontrolują 90% udziału w rynku zdolności handlu transpacyficznego.
And it is this alliance structure that allows major shipping companies to take concerted action. Forcing shippers to take more actions to promote expensive market freight rates instead of transporting goods at much lower contract prices.
According to MCS Industries, shipping companies have “erased” the previously stable structure of the maritime industry. Shipping companies have begun to ignore the contracts they have signed with their customers, or provide only a small part of the space specified in the contracts, and force the contracted customers to use an outrageous market.
W obliczu tego pozwu Komisja Morska Stanów Zjednoczonych uważa, że obecny światowy popyt na kontenery pozostaje wysoki, a Biden wymaga od nich również aktywnego rozwiązywania sprzeczności pomiędzy spedytorami a firmami transportowymi.
Radząc sobie z problemami w tym kontekście, poczuli dużą presję i powiedzieli, że utworzą nowy dział audytu, pogłębiając jednocześnie współpracę z działem prawnym i wzmacniając egzekwowanie prawa.
Warto zaznaczyć, że inicjatorzy poprzednich pozwów wspominali także, że nawet jeśli epidemia się poprawi, te przedsiębiorstwa żeglugowe nie wrócą do dotychczasowych metod prowadzenia działalności, lecz “podwójnie” manipulują rynkiem i sztucznie utrzymują ceny frachtu na wysokim poziomie, co prowadzi do sprzedaży detalicznej. Niedobory towarów wpływają na konsumentów.
Obecnie, ze względu na gwałtowny wzrost importu, amerykańskie linie kolejowe, porty i magazyny są przepełnione towarami. Niedobory siły roboczej i chaos cen na rynku żeglugi jeszcze bardziej wpłynęły na branżę detaliczną w USA, a przedsiębiorstwa i konsumenci stoją w obliczu szerszej inflacji. ciśnienie.
Dlatego też rektyfikacja przemysłu morskiego jest palącym problemem. James Hookham, dyrektor Global Shippers Forum, również powiedział, że organizacja tak zrobi “uważnie monitorować rozwój sytuacji.” Ta sprawa będzie ogromnym sprawdzianem dla FMC i amerykańskiej struktury regulacyjnej.